Rozmowa z Martą Fàbregas, Chief Commercial and Marketing Manager w OnTurtle
Personel składający się w 50% z kobiet nie jest normą, ale będzie nią coraz częściej. Marta Fábregas, nasza Chief Commercial and Marketing Manager, zamyka krąg wywiadów w ramach akcji #WomeninTransport, której celem jest zwrócenie uwagi na kobiety w branży transportowej. Kiedy zaczynała w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku obraz był zupełnie inny jeśli chodzi o parytety, choć wszystko wskazuje na to, że zmierzamy we właściwym kierunku. „Branża zawsze była i nadal jest zdominowana przez mężczyzn, zwłaszcza na poziomie przewoźników. Ale kobiety też powoli zyskują na popularności” – mówi.
- Jak i kiedy rozpoczęła się twoja przygoda w świecie transportu?
W 1995 r. dołączyłam do RedTortuga, aby pracować w handlu i wprowadzić firmę na rynki międzynarodowe.
- Jak wyglądał świat transportu w tamtych czasach pod względem płci, a jak wygląda to teraz?
Branża zawsze była i nadal jest zdominowana przez mężczyzn, zwłaszcza na poziomie przewoźników. Ale kobiety też powoli zyskują na popularności. Kobiety zaczynają być coraz bardziej obecne na stanowiskach kierowniczych i coraz częściej pojawiają się na różnych stanowiskach.
- Czy uważasz, że praca z personelem składającym się w 50% z kobiet jest normą w przypadku branży transportowej?
Nie, zazwyczaj tak nie jest. W naszej firmie 50% stanowią kobiety. Jestem bardzo dumna z tej liczby. W rzeczywistości w OnTurtle staramy się prowadzić działania promujące równość płci. Na przykład w Miesiącu Kobiet wspieramy i staramy się nadać wartość i widoczność obecności kobiet w świecie transportu.
- Transport to branża podlegająca ciągłym zmianom. Czy jesteśmy na dobrej drodze?
Tak, zmierzamy we właściwym kierunku, ku równouprawnieniu kobiet i mężczyzn. Być może jest jeszcze wiele do zrobienia, to wyścig długodystansowy, ale poczyniono już znaczne postępy i będą one kontynuowane w nadchodzących latach.